Strona główna Aktualności Szeryf USA twierdzi, że „prawdopodobnie zapobiegł” trzeciej próbie zamachu na Trumpa |...

Szeryf USA twierdzi, że „prawdopodobnie zapobiegł” trzeciej próbie zamachu na Trumpa | Wiadomości dotyczące wyborów w USA 2024

4
0


Podejrzanemu postawiono zarzuty posiadania broni palnej, ale zaprzecza, że ​​próbował skrzywdzić byłego prezydenta USA i kandydata Partii Republikańskiej.

Szeryf Stanów Zjednoczonych stwierdził, że funkcjonariusze organów ścigania prawdopodobnie zapobiegli… trzecia próba zamachu przeciwko Donaldowi Trumpowi po tym, jak w weekend aresztowano mężczyznę z niezarejestrowaną bronią palną w pobliżu kalifornijskiego wiecu wyborczego kandydata Republikanów.

W niedzielne popołudnie szeryf hrabstwa Riverside Chad Bianco rozmawiał z reporterami i powiedział, że zastępcy funkcjonariuszy zatrzymali mężczyznę na obszarze bezpieczeństwa przed siedzibą byłego prezydenta. wydarzenie w mieście Coachella dzień wcześniej.

Bianco powiedział, że podejrzany „pojawił się z wieloma paszportami o różnych nazwiskach, niezarejestrowanym pojazdem z (a) fałszywą tablicą rejestracyjną i załadowaną bronią palną”.

„Jeśli pytacie mnie teraz, prawdopodobnie miałem zastępców, którzy zapobiegli trzeciej próbie zamachu” – powiedział dziennikarzom szeryf.

Biuro szeryfa poinformowało, że mężczyzna, zidentyfikowany jako 49-letni mieszkaniec Nevady, Vem Miller, został zatrzymany bez żadnych incydentów. oświadczenie wcześniej tego dnia.

Władze podały, że Millerowi postawiono zarzut posiadania broni po tym, jak znaleziono u niego dwie sztuki broni i magazynek o dużej pojemności. Został zwolniony za kaucją, a rozprawa ma się odbyć 2 stycznia 2025 r.

W wywiadzie dla Southern California News Group Miller – który oświadczył, że jest zwolennikiem Trumpa – zaprzeczył, jakoby próbował wyrządzić krzywdę byłemu prezydentowi.

„Te oskarżenia to kompletna bzdura” – powiedział Miller. „Jestem artystą, jestem ostatnią osobą, która mogłaby wyrządzić komukolwiek jakąkolwiek przemoc i krzywdę”.

Kampania Trumpa nie odpowiedziała natychmiast na prośbę agencji prasowej Associated Press o komentarz w sprawie aresztowania.

„Tajne służby USA oceniają, że incydent nie miał wpływu na działania ochronne, a byłemu prezydentowi Trumpowi nie zagrażało żadne niebezpieczeństwo” – stwierdziło w niedzielnym oświadczeniu biuro prokuratora USA. „Chociaż obecnie nie dokonano żadnego aresztowania federalnego, dochodzenie jest w toku”.

Do zdarzenia doszło zaledwie kilka tygodni po wydaniu władz pod koniec września oskarżył mężczyznę z próbą zamordowania Trumpa na jego polu golfowym na Florydzie.

Prokuratorzy oskarżyli Ryana Routha o zamiar zabicia byłego prezydenta, gdy 15 września grał w golfa w Trump International Golf Club w West Palm Beach.

Routh ma nie przyznał się do winy na stawiane mu zarzuty.

Ten incydent był drugą ewidentną próbą zamachu na Trumpa w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W lipcu został postrzelony w ucho po ok bandyta otworzył ogień na wiecu wyborczym w Pensylwanii.

Strzelanina wywołała ostrą krytykę i pytania dotyczące protokołów bezpieczeństwa wprowadzonych na potrzeby wydarzenia.

W zeszłym miesiącu tajne służby USA przyznał się do serii niepowodzeń poczyniono podczas wydarzenia w Butler w Pensylwanii, w tym „niedociągnięcia” w zaawansowanym planowaniu bezpieczeństwa i słabą koordynację z lokalną policją.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj