Dwa dni po tym, jak 22-letni mężczyzna został zabity podczas starć społecznych w Bahraich napięcie ogarnęło miasto Maharajganj i pobliskie obszary, które były świadkami przemocy. We wtorek sklepy i firmy pozostały zamknięte, a policja przeprowadziła marsze flagowe.
Po wprowadzeniu zakazów miasto było w dużej mierze opuszczone, usługi internetowe pozostały zawieszony ustawiono barykady, aby uniemożliwić osobom z zewnątrz wejście. Źródła podają, że policja bada, czy przemoc była zaplanowana i czy na trasie procesji bożka Durgi, kiedy przemoc zaczęła się po raz pierwszy w niedzielę, zapewniono odpowiednią ochronę.
Władze uważnie monitorują także granicę indo-nepalską, położoną około 40 km od dystryktu Bahraich.
We wtorek na drogach widziano bardzo niewielu mieszkańców okolicy. Źródła podają, że kilku młodych ludzi opuściło wioskę w obawie przed aresztowaniem.
Sześć FIR – po trzy na podstawie skarg obu społeczności – zostało zarejestrowanych na komisariacie policji w Hardi w związku z przemocą. Policja zatrzymała około 50 osób i prowadzone są czynności mające na celu wyśledzenie uciekających oskarżonych.
W niedzielny wieczór 22-letni Ram Gopal Mishra zginął, a kilka innych osób zostało rannych podczas starć między dwiema społecznościami, kiedy procesja zanurzania bożka Durgi przechodziła przez Maharajganj wieś. Starcia rzekomo rozpoczęły się, gdy członkowie określonej społeczności poprosili o wyłączenie muzyki, gdy procesja przechodziła w pobliżu ich domów i meczetu. Przemoc nasiliła się następnego dnia, a protestujący domagali się surowej kary dla sprawców morderstwa. Policja ostatecznie użyła siły, aby opanować sytuację.
Indyjski Ekspres odwiedził obszar dotknięty przemocą i rozmawiał z lokalnymi mieszkańcami. Członkowie obu społeczności obwiniali się nawzajem i oskarżali starszych funkcjonariuszy policji o niezamieszczenie odpowiedniego personelu.
Niektórzy lokalni mieszkańcy twierdzili, że duża frekwencja na procesji zanurzenia bożka Durgi była reakcją na znaczny tłum widziany podczas obchodów Barawafat w zeszłym miesiącu. „Należało zwiększyć obecność policji, zwłaszcza po dużych zgromadzeniach podczas Barawafat 14 września. Policja i administracja nie były w stanie ocenić sytuacji, która doprowadziła do starć” – stwierdził lokalny mieszkaniec, który nie chciał ujawniać swojego nazwiska.
Stwierdzono, że dom Abdula Hameeda, głównego oskarżonego o morderstwo Ram Gopala Mishry, był zamknięty. Hameed, który prowadził sklep jubilerski w przedniej części swojego domu, wraz z dwoma synami, Sarfarazem, alias Rinku i Faheemem, został oskarżony o tę sprawę.
Neha Jaiswal, której dom znajduje się obok domu Hameeda, stwierdziła: „Kiedy synowie Hameeda poprosili członków procesji o wyłączenie muzyki DJ-a, wywiązała się ostra kłótnia. Faheem i inni zaczęli obrzucać kamieniami bożki i procesję z tarasu. Część uczestników procesji pobiegła w stronę swojego domu, lecz żelazna brama była zamknięta od wewnątrz.”
Dodała: „Następnie tłum wszedł do mojego domu, udał się na pierwsze piętro i dotarł na taras Hameeda. Usunęli wywieszoną tam flagę i pobili obecnych. Wściekły Hameed i inni zaciągnęli Ram Gopala Mishrę, który był częścią tłumu, do swojego domu i zastrzelili go”.
Inny mieszkaniec, Vinod Awasthi, twierdził, że do konfrontacji między obiema grupami doszło w wyniku „ograniczonej obecności policji”.
Policja nie odpowiedziała natychmiast na te zarzuty.
Mohammad Akram, lokalny sklepikarz, dodał: „Gdyby było więcej policji, nikt nie odważyłby się zastosować przemocy”. W czasie starć zniszczeniu uległ także sklep Akrama.
Kiedy się z nim skontaktowano, Mohammad Afzal, mąż wioski Pradhan Afrooz, powiedział, że ponad tydzień temu odbyło się spotkanie komitetu pokojowego w celu zaplanowania zanurzenia bożka Durgi, które zakończyło się pokojowo. „Nic nie wskazywało, że coś takiego może się wydarzyć. To pierwszy przypadek publicznego zdarzenia w naszej wiosce” – powiedział pradhan.
W poniedziałkowy wieczór w niektórych częściach dzielnicy zgłoszono kilka przypadków protestów i podpaleń, ale policja szybko zareagowała, kontrolując sytuację, zanim zdążyła się eskalować. Policja poinformowała, że obecnie trwają czynności mające na celu wyśledzenie osób odpowiedzialnych za przemoc.
Starsi funkcjonariusze, w tym minister spraw wewnętrznych Sanjeev Gupta, dodatkowy dyrektor generalny (prawo i porządek) Amitabh Yash i ADG (strefa Gorakhpur) Kalluri SP Kumar, przybyli do Bahraich i ściśle monitorują sytuację.
W międzyczasie władze powiatu wysłały ludzi do usuwania gruzu z poboczy dróg.
W oświadczeniu rząd stanowy podał, że wiele zespołów policyjnych, w porozumieniu z władzami okręgowymi, prowadzi naloty w celu zatrzymania oskarżonego. Dotknięte obszary podzielono na strefy, w których ustawiono bariery monitorujące ruch. The Policja UP aktywnie śledzą także aktywność w mediach społecznościowych.
Komisarz oddziału (Devipatan) Shashi Bhushan Sushil powiedział: „W całym mieście utrzymywany jest pokój i porządek”. Zauważył, że obszary dotknięte incydentem podzielono na dziewięć sektorów, a działania są ściśle monitorowane.
„Policja i urzędnicy administracji okręgowej pracują na dwie zmiany we wszystkich sektorach, stale patrolując tereny i oceniając sytuację. Ponadto w dotkniętych strefach utworzono dziewięć barier w celu sprawdzania i przesłuchiwania osób wchodzących i wychodzących z tych obszarów” – powiedział.
Sędzia okręgu Bahraich Monica Rani powiedziała, że lokalni przywódcy, tacy jak Pradhan, Kotedar, Lechpal i Sekretarz, zostali wyznaczeni do wzmocnienia komunikacji z mieszkańcami dotkniętych obszarów. Aktywnie współpracują z mieszkańcami wioski, zbierając informacje na temat ich obaw i zdarzenia.
Wspomniała również, że utworzono centrum kontrolne, aby pomagać mieszkańcom i zapewniać zestawy pomocowe rodzinom dotkniętym incydentem. Dodatkowo zespół skarbowy przeprowadza ankietę mającą na celu ocenę szkód i upewnia się, że administracja zapewni całe możliwe wsparcie. Trwają także prace porządkowe na dotkniętych obszarach.
Dodatkowy dyrektor generalny ds. prawa i porządku Amitabh Yash powiedział, że trwają wysiłki mające na celu ujęcie złoczyńców zamieszanych w incydent. Ujawnił, że wysłano dodatkowy zespół wywiadowczy w celu zbadania przeszłości podejrzanych. Jednocześnie zbierane są informacje na temat przeszłych spraw złoczyńców wraz z oceną ich dotychczasowej przeszłości.
Siły są stale rozmieszczone na dotkniętych obszarach i w całym mieście. Co więcej, niektórzy podejrzani są obserwowani przez specjalny zespół. Grupa ADG wspomniała również, że dodatkowi wyżsi funkcjonariusze prowadzą patrole sektorowe w Bahraich.
Nadinspektor policji Bahraich, Vrinda Shukla, powiedziała, że do tej pory uwięziono 52 złoczyńców, a 26 osób zatrzymano w poniedziałek i wtorek. Zaznaczyła, że wyżsi funkcjonariusze aktywnie angażują się w ciągłe patrolowanie wrażliwych obszarów. Dodatkowo w związku ze sprawą zarejestrowano jeszcze dwa FIR, a zespoły policyjne przeprowadzają obławy na podstawie materiału wideo, aby uchwycić złoczyńców.
SP podkreśliła, że w całym mieście utrzymuje się spokój i porządek, a normalne funkcjonowanie zostaje wznowione.